weźmiecie biedne prosiątko?:D

ABCD

fobie.blog.onet.pl 6540574

Scarlett Miller

A co chciałbyś o niej wiedzieć?

O tym, że w mieście nazwali ją puszczalską zdzirą i obrzucili kamieniami niczym Marię Magdalenę? Że miłość nie ratuje, a piętnuje?
Że w swoim notatniku nie ma słowa o niej, jest tylko synek i podłoga?
Że mimo wszystko nadal jest roztrzepaną nastolatką, która żuje gumę i klnie.
Mniej więcej.

Niespełniona.
W szafie pałęta się jeszcze jedna bluzka, którą poplamił sokiem pomarańczowym…
Introwertyczka.
Gardzona.
Niekochana.
Brutalna.
Ślepa.
Śmiertelnie chora na życie.
Chce fruwać, a jej maleńkie skrzydełka kruszą się, jak lód, po którym stąpa.
Czasami ma ochotę zapaść się gdzieś i zapomnieć.
Bo przeszłość bywa taka bolesna.
A i ona jest nierzeczywista.
Jak gwiazdka, jak diwa z opery, kapryśna i dumna, nawet, kiedy niesie siatki z zakupami przez miasto.
Zmarnowana, jak te korale, które roztrzaskuje o blat swojego stołu.
Nerwowa.
Wulgarna.
Głośna.
Walczy, trzymając karabin kłamstewek i gierek słownych.
I wcale nie chce wygrać.
Prośba o łaskę nie wchodzi w rachubę, prawda?

I tak żyje tak, jakby jutra miało nie być.

Michael Gordon

Chcesz mieć jego dokładny rysopis?
Nie, nie odmalujesz tych oczu pełnych nienawiści. Za bardzo się boisz.

Tego, że niegdyś ukradł batonik w sklepie i wystawisz język ekspedientce. Tego, że ostatnio wybił witraż w kościele warty więcej niż pensja Twojej matki. A może tego, że sprzedaje narkotyki i na pewno byś mu uległa?
Wszystkiego, prawda?

Zbuntowany.
Bo taka moda, każdy nastolatek jest buntownikiem i alczy o swe prawa, nawet jeśli kamieniami i białym proszkiem.
Gardzący
Kochliwy
Brutalny
Głuchy
Nie wie z kim, po co i dlaczego.
Przypadki pałętają się mu po nogach, a on robi swoje.
Liczy się teraźniejszość i nauka o zapomnieniu, które w jego wykonaniu bywa słodkie.
Jak ten Bad boy i zły czarownik z bajek. Jak Romeo, który zastrzelił Julię.
Za słodki, by umrzeć.
Za gorzki, by pozwolić innym żyć.
Homiks,
Pedant,
Idiota.
On nie walczy, on dawno się poddał, a teraz Ciebie ciągnie na dno.
Ulegniesz?

Ależ oczywiście!

Sarah Callies i Wentworth Miller

Holly

ja na ogromne tak!
No przecież sama Cie namawiałam ^^

Subtelnie.

A ja mam tylko ale co do imienia jego ^^

ABCD

a ja nie zmienię, bo fakt faktem w skzole może być tysiąc michałków

Subtelnie.

Ale w serii, która ma parę osób nie musi być ich tysiąc.

ABCD

no to trudno będzie dwóch

Subtelnie.

Nie, ja się nie zgadzam, sorry.

ABCD

pytałam Holly, zgodziła się

Subtelnie.

Ale to nie Holly ma Mike'a tylko ja.

ABCD

ale to Holly seria, a nie Twoja, zresztą monopolu na imię nie masz.

Holly

i mówiłam, że masz.
ale się nie wtrącam generalnie.

Subtelnie.

Dobra, to niech Holly mi skasuje subforum.

ABCD

kolejna nieprzemyślana decyzja?

Holly

ej!
nie odstawiajcie mi takich rzeczy przez jedno imię, proszę Rolling Eyes

Subtelnie.

ABCD

to ty zaczęłaś i nawet nie chcesz tego rozwiązać
dorośnij, dziewczyno!

Subtelnie.

Słuchaj, nie mam 18 lat jak ty, tylko 16, więc mnie do twojego poziomu intelektualnego nie porównuj, bo jesteś starsza, może więcej wiesz o życiu, trudno. Ja lubię stawiać na swoim, skoro tak się nie da, to próbuję innym sposobem.

ABCD

takie metody to w przedszkolu
faktu, że jesteś na mnie zła nie należy demonstrować tak,
pogadaj ze mną na gg, a nie wściekaj się, że nie chcesz współpracować

Subtelnie.

Ja cię przynajmniej nie obrażam. Ale mniejsza, nie mam ochoty z tobą rozmawiać jakoś. Bo potem i tak będzie na mnie, a wszyscy nie od dziś wiemy, że jestem uparta i generalnie lubię stawiać na swoim.

Holly

generalnie to obie jesteście szalenie uparte, więc ta rozmowa nie prowadzi do niczego - ergo blokuję. i tak żadna z Was nie postawi na swoim, a jako adminkę stawiacie mnie w niezręcznej sytuacji, bo czuję się w obowiązku wtrącanie się w cała tą aferę, choć nie mam na to ochoty, bo kłócicie się naprawdę o drobnostkę (imię bohatera, proszę...), ale żadna tego nie przyzna i będziecie wyszukiwały coraz to nowe powody do podsycenia całego sporu ^^
stop.
nie chcę, żebyście odchodziły. i właściwie jestem w patowej sytuacji, bo nie mam chęci opowiadać się po żadnej ze stron, a uwielbiam Was obie i bardzo chciałabym z wami wspólpracować. Wobec czego apeluję o dojście do jakiegoś porozumienia. Tak dla kochanego Hollciaka ^^